Znacie takie sytuacje? Wychodzicie gdzieś całą rodziną i jesteście już kilka minut spóźnieni. I nagle, już w przedpokoju, okazuje się, że nie możecie znaleźć: dziecięcej czapeczki (a przecież jeszcze wczoraj gdzieś tu było pięć różnych czapeczek), kluczyków…