16 lat temu ślubowaliśmy sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że nie opuścimy się aż do śmierci. W obecności rodziny, przyjaciół i znajomych zaprosiliśmy Pana Boga do naszej relacji. Ilekroć myślimy o tym momencie, szeroko się uśmiechamy. Co roku świętujemy…
Wrześniowe wpisy same się pisały i zamiast dotykać ziemi, jak planowaliśmy, trochę odlecieliśmy. Co najmniej kilku osobom daliśmy jednak do myślenia i to nas bardzo ucieszyło. Warto nadawać kierunek swojej krzątaninie, by pod koniec życia nie odkryć, że przegapiliśmy…
Chodziłam ostatnio poddenerwowana. Zęby ściśnięte, kark napięty. Próbowałam zrozumieć, dlaczego. Rozmowa z Wojtkiem uświadomiła mi (podobno kobiety najlepiej myślą, mówiąc), że to dlatego, że jestem w kilku miejscach jednocześnie. Nie, nie mam daru bilokacji. Jednak będąc w jednym…
Powiedziała kiedyś nasza 3-letnia wówczas córeczka. I myślę, że trafiła w sedno. Prawie rok temu byłam na warsztatach „Złap życie” u Małgosi Rybak (wszystkim kobietom z Wrocławia i okolic bardzo polecam, czyhajcie na kolejne edycje). Małgosia zachęciła nas…
W niedzielne wieczory siadamy razem, by zaplanować kolejny tydzień. Spoglądamy też wstecz na tydzień, który minął. Jeszcze nie tak dawno niejednokrotnie przyłapywaliśmy się na tym, że nie pamiętaliśmy, co działo się np. w poniedziałek. Kolejne dni wypełnione wieloma czynnościami mijały, a my nie wiedzieliśmy, dokąd…